Po dotarciu na miejsce zastaliśmy samochód osobowy leżący na dachu poza obrysem jezdni. Zastanawiał brak kierowcy w pobliżu. Z informacji mieszkańców dowiedzieliśmy się, że kierowca bez widocznych obrażeń udał się na pieszo w dalszą podróż w kierunku wsi.
Policja szybko ustaliła właściciela pojazdu. Przywieziony na miejsce zdarzenia ojciec kierowcy zobowiązał się usunąć pojazd, a od policjanta otrzymał wezwanie dla syna na komisariat policji.Jesteś 5402 gościem na Naszej stronie.